środa, 5 listopada 2014
Złota bateria - na tak
Czy wiedzieliście, że baterie na początku są złote? Kompletnie o tym nie myślałam, ale w zeszłym tygodniu podczas wizyty w fabryce armatury Hansgrohe zobaczyłam proces produkcji (więcej szczegółów w następnym poście). Dopiero na samym końcu już po wyszlifowaniu złote baterie poddawane są odpowiedniej kąpieli, która daje im ostateczny kolor, najczęściej chrom, ale również wiele innych. Zachwyciła mnie ta ilość złota w prostych formach, bo ja skrycie (no teraz już nie) i od dłuższego czasu myślę o złotej baterii i czekam na odpowiedni projekt. Bardzo mi się podoba połączenie ponadczasowych, prostych przestrzeni ze złotem, efekt jest naprawdę cudowny, kto chętny?
Did you know that taps at the beginning of production are
gold? I completely haven’t thought about it, but last week during a visit to
the Hansgrohe factory I saw the production process (I will put more details in
the next post). Only at the very end after grinding the gold taps are
subjected to proper bath, which gives them the final color, usually chrome, but
also many others. I loved the amount of gold in simple forms, because I
secretly (well, not anymore), and for a long time, think of the gold tap and
wait for the right project. I really like the mix of modern, simple space with
gold, the effect is really wonderful, don’t you think?
Bateria Zen, Watermark Design Studio
Bateria Evo, Swoon
Bateria Axor Starck Organic, producent Hansgrohe
Bateria projektu Matteo Thun/Antonio Rodriguez dla Zucchetti
Bateria Edge, Watermark Design Studio
Bateria Purist, producent Kohler
Bateria prysznicowa, producent Vola
Bateria Venezia, producent Fantini
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W zasadzie nigdy sie nawet nie zastanawiałam nad złotą baterią, chrom był taką podstawą, ale po inspiracjach dostrzegam w niej duży potencjał i klasę jaką dodaje we wnętrzu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Idea by Mag.
Czasami wystarczy, że zobaczymy jakieś rozwiązanie i samo pojęcie "złota bateria" na zawsze zmieni znaczenie :-)
UsuńPrzepiękne inspiracje! Kiedyś oglądałam jakiś program na Domo i tam właśnie po raz pierwszy zobaczyłam, w jaki sposób wydobywa się kolor z baterii. Swoją drogą, dziś wróciłam z Malagi - trafiłam zupełnym przypadkiem do sklepu wnętrzarskiego (ku nieszczęściu mojego męża) i tam też panują kolory złote i miedziane :)
OdpowiedzUsuńKasiu, dziękuję. Pocieszyłaś mnie złotem w Hiszpanii :-) zazdroszczę wakacji. Ostatni raz byłam w Maladze 16 lat temu - o zgrozo !!!!
OdpowiedzUsuń