środa, 26 marca 2014

Australijski dom

Ciężko mi wrócić do rzeczywistości po wakacjach w Izraelu. Dużo się działo, pogoda była cudowna, wiosna w pełni z temperaturą powyżej 20 stopni. Czas spędzony z rodziną i przyjaciółmi "bezcenny". Dobre jedzenie, wizyty na targach i bazarach, morze i pustynia. Czekam na polskie lato, a tymczasem zachwycam się australijskimi domami, ubiegającymi się o tytuł  najlepszego, australijskiego projektu wnętrz 2013 (wszystkie wybrane projekty można obejrzeć tutaj) Za wykończenie i dekorację tego domu odpowiedzialne są dwie projektantki, właścicielki firmy Arent&Pyke. Mnie zachwyciła kuchnia, a zwłaszcza połączenie marmuru ze złotymi lampami. Fantastycznie prezentuje się blat, a całość widoczna na zdjęciu tworzy wyjątkową kompozycję - jestem pod wrażeniem. Podoba mi się też ściana w łazience wyłożona małymi płytkami z geometrycznym wzorem - świetny pomysł na dekorację. Patrząc na te zdjęcia po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że ciepłe drewno połączone z białymi ścianami to świetna para.

It is quite difficult to come back to the reality after vacation in Israel. It was so great, time with the family and friends, great weather and food, trips to markets and local shops, staying by the sea and trip to desert. I am waiting for Polish summer to come. I know, you will say I need to be patient, it is just the beginning of spring, so to “kill” the time I am looking at Australian houses that were chosen for the Australian Interior Design Awards competition 2013 (to see all chosen projects, click here). I like this one a lot. The Interiors and decoration were done by the owners of Arent&Pyke. What really impressed me was the combination of marble in the kitchen with those three golden lamps. I also love the geometric small tiles putted on the bathroom wall – it is a great idea for decorating. And once again by looking at this project I can say that combining warm wood and white walls looks always good together.  











poniedziałek, 3 marca 2014

Zielono Mi

Czekam na wiosnę, a razem ze mną piękny, zielony płaszcz.......szmaragdowa zieleń, pojawiła się na światowych wybiegach w kolekcjach 2013/2014 , we wnętrzach pewnie zobaczymy ją za rok, u mnie już dzisiaj.............to nie jest łatwy kolor, ale bardzo wyjątkowy.

I am waiting for the spring, and with me my new green coat......emerald green. We could see this shade on some runways 2013/2014 collections. Probably in interiors we will see it as usual with a one year delay, so here you can see it today............It isn't an easy color........but for sure it is a unique one. What do you think?