wtorek, 23 września 2014

Welcome Jesień

Już jest!!!! Wyjątkowa, kolorowa, nostalgiczna, słoneczno-deszczowa, czasami pochmurna, jedyna w swoim rodzaju - jesień. Kiedyś nie tak ulubiona stała się dla mnie ukochaną porą roku. Bardzo lubię ten okres pod wieloma względami zarówno estetycznymi - to moim zdaniem najbardziej malowniczy sezon w naturze, jak i osobistymi - bardzo mnie motywuje do działania i zawsze coś ciekawego się w tym czasie dzieje (np. podczas tej jesieni będę na Łódź Design Days i na Dutch Design Days, a za chwilę wyjazd do Berlina). Ciekawe z czym Wam się kojarzy ta pora roku bo mi, dobrze, będziecie zaskoczeni, ale pierwsza rzecz o jakiej zawsze myślę to........ liście, a potem kasztany i orzechy włoskie. Za chwilę na drzewach zostaną puste gałęzie, ale wtedy wystarczy "przynieść liść do domu: na przykład jeden z tych poniżej........

Already here !!!! Unique, colorful, nostalgic, sunny or rainy, sometimes cloudy, one of a kind - autumn. Once, not so favorite became my beloved season. I really like this period in many ways, both aesthetic - it is in my opinion the most picturesque season in nature, as well as personal - really motivates me to work and there's always something interesting happening at this time (eg. During this fall I'll be at Lodz Design Days and Dutch Design Days, and in a moment I go to Berlin). Interesting what you associate this time of year because I, well, you will be surprised, but the first thing I always think of it ........ is leaves, and then chestnuts and walnuts. In a moment, the trees will be with empty branches, but then just "bring leaves home": for example, one of these below ........

Praca autorstwa Jeff'a Friesen'a  do kupienia tutaj





Praca autorstwa Pernille Folcarelli do kupienia tutaj




Prace z pracowni Hagedornhagen do kupienia tutaj





Plakat do kupienia tutaj



Plakat do kupienia tutaj



5 komentarzy:

  1. I zrobiło się jesiennie, ale nie smutno :) Bardzo podobają mi się Twoje propozycje - przypomina mi to moje dzieciństwo. Zawsze zbierałam kolorowe liście, robiłam z nich piękne bukiety, wklejałam je do albumów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, to taki piękny sezon - nie może być smutno :-). Ja jak byłam mała to wkładałam liście do książek i czasami odnajdywałam je po latach......

      Usuń
  2. Fajny pomysł na dodatek do wnętrz :)

    OdpowiedzUsuń