poniedziałek, 18 maja 2015
Męskie mieszkanie
W mojej pracy często spotykam się z parami i nie raz mam wrażenie, że nasze konsultacje to coś na pograniczu terapii. Po prostu jesteśmy różni i inaczej postrzegamy świat, nawet w kwestii kolorów i kształtów. Pamiętam moją pierwszą konsultację, jeszcze w Izraelu, on - dominujący charakter w związku uwielbiał kolor niebieski i chciał mieć wszystko na niebiesko - kuchenne fronty, ściany, kanapę, płytki w łazience, a ona chciała wszystko tylko nie niebieski. Na całe szczęście męskie mieszkanie nie musi być całe na niebiesko, ale tak, są elementy wystroju wnętrz, które bardziej przemawiają do mężczyzn - metal, ciemne drewno, beton, naturalne kamienie, skóra, w kolorach szarości, grafity, granaty, kontrasty, kanciaste kształty i industrialne dodatki i najważniejsze - nagłośnienie. Właśnie zaczynam pracę nad projektem mieszkania dla mężczyzny i tak wygląda moja teczka inspiracji. Dajcie znać, jeśli o czymś zapomniałam. Oczywiście na razie poruszam tylko kwestie "wizualne", o różnicach w potrzebach napiszę oddzielny post.
In my work I often meet with couples and more than once I have
the impression that our consultations are something on the border of therapy.
Simply we are different and we perceive the world differently, even in terms of
colors and shapes. I remember my first consultation in Israel , he - dominant
character loved the color blue and wanted to have everything in
blue - kitchen fronts , walls, couch , tiles in the bathroom, and she wanted
anything but blue . Fortunately, men's apartment does not have to be all in
blue , but there are elements of interior design that are more appealing to men
- metal , dark wood, concrete , natural stone , leather, in colors: gray,
graphite , navy, toned, angular shapes and industrial decorations and most importantly - sound system. I 'm
starting work on the project housing for man and this is my briefcase
inspiration. Let me know if I forgot something.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne te inspiracje, ale faktycznie, większość kobiet potrzebowałoby więcej łagodnych barw, słodkich dodatków. Pogodzenie tych różnych oczekiwań, uszanowanie przez obie strony, że tej jeden dom jest mieszkaniem dla dwojga, to nie lada wyzwanie. Bardzo często poprzeczkę podnoszą jeszcze wyżej potrzeby dzieci. Wszyscy w domu muszą się czuć dobrze.
OdpowiedzUsuńDokładnie, najważniejsze, żeby wszyscy się dobrze czuli we własnym domu, a znalezienie rozwiązań dobrych dla wszystkich wcale nie jest takie trudne. Pozdrawiam, Kasia
UsuńJeśli się sprzeczają, dyskutują i próbują coś razem stworzyć, jest super :) Gorzej jak jedno urządzi a drugie siedzi cicho i tak sobie potem razem żyją :) Męskie inspiracje piękne, myślę że i do tych propozycji da się dołożyć kolorową poduszkę, pled albo bukiet kwiatów :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu, bardzo często jest tak....że potem już razem nie żyją. Podobno wspólne budowanie i wykańczanie to drugi co do wielkości powód rozwodów, a co do męskich inspiracji zgadzam się z Tobą, że takie wnętrza bardzo można ocieplić. Problem polega na różnicach nie widocznych gołym okiem ;-), prysznic zamiast wanny, mała kuchnia - duża konsola itp. Pozdrawiam, Kasia
UsuńJa mam zdecydowanie męski gust :) masz rację, z tym, że my projektanci nieraz bywamy terapeutami w przypadku par o różnych upodobaniach estetycznych. Niestety często kompromisy na tym polu dają słabe efekty. Gdybym miała możliwość zawsze wybierać klientów to byliby to faceci.
OdpowiedzUsuńOla, zdecydowanie projektowanie dla mężczyzn :-). Ja też mam wrażenie, że mam męski gust. Pozdrawiam, Kasia
UsuńNo to jestem mężczyzną, jeśli chodzi o łazienki :) - te ze zdjęć SUPER.
OdpowiedzUsuńNasze obie czekają zaś na generalny remont...i muszę w końcu wziąć byka za rogi.
Kasiu - uściski:)
Asiu, chyba wszystkie mamy w sobie coś z mężczyzny :-) Remont łazienki mówisz? - zazdroszczę choć sama teraz projektuję trzy. Uwielbiam projektować łazienki. Trzymam kciuki za Twój remont i wiem, że będzie pięknie :-). Pozdrawiam, Kasia
UsuńAsiu, chyba wszystkie mamy w sobie coś z mężczyzny :-) Remont łazienki mówisz? - zazdroszczę choć sama teraz projektuję trzy. Uwielbiam projektować łazienki. Trzymam kciuki za Twój remont i wiem, że będzie pięknie :-). Pozdrawiam, Kasia
UsuńPiękne wnętrza znalazły się na fotografiach. Oczywiście bardzo męskie i jako facet potrafię to dostrzec, aczkolwiek z tej całej surowości betonu, ciemnego drewna, kamieni bije również jakieś ciepło:)
OdpowiedzUsuńTak ładnie napisane, a za Mariuszem kryje się pralnia!!!! Szkoda :-). Pozdrawiam, Kasia Gal
UsuńPodobają mi się takie wnętrza. Nie ma w nich jaskrawych kolorów, wszystko jest stonowane i pasuje do mieszkania poważnego faceta. Kobiety też mogą dobrze się w nim czuć. Sypialnia i salon wyglądają "mega".
OdpowiedzUsuń