Podziwiam Philippe'a Starck'a nie tylko za kreatywność i talent, ale również dlatego, że w jego pojektach jest tyle poczucia humoru. Jego ostatnie dzieło to renowacja paryskiego hotelu Le Royal Monceau. I znów udało mu się połączyć dwie skrajności: przedwojenną architekturę z nowoczesnymi rozwiązaniami i designerskimi przedmiotami, które tworząc kontrast z elegancją idealnie pasują do wystroju, a co najważniejsze łamią stereotypy.
czwartek, 20 stycznia 2011
Z poczuciem humoru
Podziwiam Philippe'a Starck'a nie tylko za kreatywność i talent, ale również dlatego, że w jego pojektach jest tyle poczucia humoru. Jego ostatnie dzieło to renowacja paryskiego hotelu Le Royal Monceau. I znów udało mu się połączyć dwie skrajności: przedwojenną architekturę z nowoczesnymi rozwiązaniami i designerskimi przedmiotami, które tworząc kontrast z elegancją idealnie pasują do wystroju, a co najważniejsze łamią stereotypy.
Zdjęcia z http://www.leroyalmonceau.com/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz