Kiedyś nie byłam przekonana do złotego koloru, a teraz mnie zachwyca. W połączeniu z szarym wygląda obłędnie.
www.pinterst.com
Piękne zestawienia! Jest w złocie coś aroganckiego i nieprzewidywalnego, dlatego tak łatwo popada się w kich i przesadę. Nie ma jednak wątpliwości, że potrafi zachwycać, ale trzeba do niego dojrzeć. Też przekonuje się do tego materiału po długim okresie odrzucenia i pogardy. Obłędne te zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa też, i to jest właśnie piękne w dojrzewaniu :-) - zdolność doceniania rzeczy, których kiedyś nie akceptowaliśmy.
OdpowiedzUsuńA czy wie Pani co to za drzwi, te biale ze zlotymi wstawkami?? Chodzi mi o jakas marke albo nazwe bo takich wlasnie bezskutecznie od jakiegos nczasu szukam! Bede wdzieczna za odpowiedz:-)))
OdpowiedzUsuńZdjęcie pochodzi z zagranicznej realizacji i przypuszczam, że drzwi były robione na zamówienie. Na Pani miejscu pokazałabym te zdjęcie poleconym stolarzom i poprosiła o wycenę.
OdpowiedzUsuńCo do drzwi, to identyczne rzuciły mi się w oczy w ten weekend w Poznaniu, w Galerii Arkada w salonie Nina. Drzwi są Włoskiego producenta. Rodzaju nie znam, ale producent to bodajże Lualdi.
OdpowiedzUsuńZłoty z szarym to odważne połączenie kolorystyczne. Jesli chodzi o moje ulubione to są to bogato zdobione meble w stylu rococo ze złoceniami na tle szarej ściany pokrytej betonem architektonicznym!
OdpowiedzUsuń